Tornada, powodzie, burze, gradobicia rzuciły w sierpniowy weekend kilka włoskich regionów na kolana i niestety spowodowały również kilka wypadków, niektóre nawet śmiertelne.
W Marina di Massa dwie siostry w wieku od trzech do czternastu lat straciły życie z powodu drzewa, które spadło na ich namiot znajdujący się na kempingu „Verdemare”, uderzony przez wicher.
Żadna z dziewczyn nie przeżyła pomimo prób ich ratowania. Trzecia siostra, lat 19, została lekko ranna, jak podają doniesienia Republiki.
Zła pogoda i wypadki w pozostałych Włoszech
W międzyczasie w Lombardii, gdzie uruchomiono czerwony alarm, mężczyzna zgubił się w strumieniu w rejonie Varese, przytłoczony wodami, wędrując po miejscu z przyjacielem.
I niestety, wypadki spowodowane tornadami i ulewnymi deszczami zdarzały się w całych północnych Włoszech, od Veneto, gdzie dachy i dachówki latały z nieobliczalnymi szkodami także w rolnictwie, po Friuli Venezia Giulia, gdzie najbardziej dotknięci są głównie obszary górskie z osuwiskami i osuwiskami, które spowodowały zamknięcie wielu dróg, jak donosi Messaggero Veneto. W prowincji Turyn spadają burze, intensywne podmuchy wiatru i gradobicie.
Zła pogoda: gwałtowna burza w Piemoncie, osunięcie się ziemi przytłacza samochody i ludzi. Alert w północnych Włoszech
Oprócz Lombardii pomarańczowy alarm został uruchomiony w 5 regionach: Trentino Alto Adige, Friuli Venezia Giulia, Liguria, Toskanii i Veneto. Żółty alert w Lacjum, Emilii-Romanii, Piemoncie, Marche i Umbrii.
Podczas gdy północ walczy ze złą pogodą, na południu wybuchają pożary.
ŹRÓDŁA: La Repubblica / MeteoWeb
Może Cię również zainteresować:
- Bomba wodna nęka Mediolan i jego prowincję: odlatuje dach RSA. Powalone drzewa i zalane ulice
- Lato się kończy: nadchodzi deszcz, a temperatura spada nawet o 10 stopni