Był ukryty między siedzeniami, ewidentnie przestraszony i zmarznięty, mały piesek, białe futro, czarne uszy i bardzo słodkie oczy, że ktoś pomyślał, że dobrze jest wyjechać autobusem.
Stało się to w Rzymie , gdzie pracownicy Atac zauważyli dziwnego pasażera na linii 500 , zupełnie sam, przybył do zajezdni Tor Vergata.
W autobusie nie było nikogo, ale pracownicy usłyszeli krzyki i pojawił się ten wyraźnie smutny piesek. Kierowcy i pracownicy szopy natychmiast go rozpieszczali i po pierwszych zabiegach zabrali go do schroniska Muratella, gdzie zaopiekowali się nim weterynarze i wyspecjalizowani wolontariusze.
„Nazwaliśmy go Filippo na cześć San Filippo Neri, patrona autoferrotranvieri”, piszą na Facebooku.
A teraz, zaczynając od adopcji Filipa!
Każdy, kto chce adoptować Filippo, może skontaktować się z hodowlą Muratella, wysyłając wiadomość e-mail na adres (e-mail chroniony) lub dzwoniąc pod numer 06.98875859 .
Numer rejestracyjny nadany dziecku przez hodowlę to 2021/2556.
Kto chce adoptować Filippo? Ten szczeniak znaleziony wczoraj na pokładzie linii 500 został przejęty przez …
Opublikowane przez Atac Roma w piątek 22 listopada 2021 r
#adoptfilippo