Spisie treści

Został uznany za najlepszy w roku. Nazywa się Nadia i jest toskańską pielęgniarką. Kilka lat temu kobieta wykonała naprawdę wzruszający gest: adoptowała małego Mario, ciężko chorego i porzuconego w szpitalu przez rodziców, wiedząc nawet, że wkrótce choroba go zabierze.

Ścieżka tak bolesna, jak hojna, którą prowadziła Nadia, świadoma faktu, że za kilka lat dziecko spotka pewną śmierć. Tak było. Mały Mario, urodzony w czerwcu 2011 r., Zmarł w styczniu 2021 r. Pomimo troskliwej opieki swojej przybranej matki.

Historia . Dziecko z oczami w kształcie migdałów od urodzenia cierpiało na poważną patologię. Jego rodzina porzuciła go w szpitalu w Sienie. Tam rozpoczęła się długa gehenna dziecka, a po niej w wieku sześciu miesięcy szpital dziecięcy Mayer i szpital Misericordia w Grosseto.

Jego stan był bardzo poważny, ale pielęgniarka Nadia została uderzona przez to dziecko. Bardzo mała, pokryta rurami i odpływami Mario coś w niej zapalił. Kobieta, która miała już córkę, zaczęła się nim opiekować nawet poza godzinami pracy na przemian z innymi wolontariuszami. Dzięki fizjoterapii maluch zaczął się poruszać i przyjmować bardziej naturalne postawy. Zaczął też jeść butelką, zanim karmił sondą żołądkową.

W 2012 roku Nadia rozpoczęła procedury związane z opieką zastępczą, które miały miejsce około 7 miesięcy później. Pielęgniarka wraz z córką Alessią opiekowała się Mario w pełnym wymiarze godzin, zabierając go nad morze, w góry, na basen. A postęp był natychmiast widoczny: maluch zaczął jeść sam, nauczył się trzymać głowę w górze i lepiej się poruszać. Po półtora roku cierpień w szpitalu Mario zaczął wieść prawie normalne życie. Ale jego historia już się skończyła.

Wielu powiedziało Nadii, że nie warto poświęcać się dla dziecka, które umrze, ponieważ separacja będzie bardzo trudna:

„Wiem, będę cierpieć, ale go kocham i nie chcę, żeby był sam, a potem wolę cierpieć wiecznie za to, że dałem mojemu synowi Mario bezwarunkową miłość rodziny, nawet na krótką chwilę, zamiast nigdy się nim opiekować” zawsze było jego odpowiedź.

Za to Nadia Ferrari w ubiegłą sobotę w Padwie otrzymała nagrodę Goodness Award 2021 Sant'Antonio di Padova.

Piękny przykład altruizmu i bezwarunkowej miłości.

Redakcja GreenMe.it

Zdjęcie

PRZECZYTAJ także:

MASIKA KATSUVA: NIESAMOWITA ODWAGA `` MATKI '' PRZECIWKO Gwałtowi (WIDEO)

MATKA, KTÓRA SIECIE MILIONY DRZEW W PAMIĘCI SYNA, ABY POZWOLIĆ PUSTYNIĘ (WIDEO)

Popularne Wiadomości