„Dla nas to tylko kwestia pieniędzy”. Nowe tajne zdjęcia zrobione przez Animal Equality ujawniają szokujące oświadczenia i praktyki pracowników farm dostawców McDonald's i Tesco.
** UWAGA, TEN ARTYKUŁ MA TREŚĆ, KTÓRA MOŻE WPŁYNĄĆ NA TWOJĄ WRAŻLIWOŚĆ **
Każdego dnia w każdym z tych domów umiera do 500 kurczaków. Zaledwie kilka dni temu organizacja opublikowała zdjęcia okrutnego traktowania kurczaków przez sprzedawców McDonald's Moy Park. Teraz rozpoczyna się druga część dochodzenia poświęcona głównemu brytyjskiemu producentowi mięsa drobiowego i dostawcom dużych sieci supermarketów, takich jak Tesco.
Ponad 500 piskląt „zbyt małych, by przynosiły zyski” pozostawionych na śmierć w mniej niż 24 godziny przez dostawcę McDonald's i Tesco
@Animal Equality
Tym razem nie tylko obrazy są szokujące, ale dialogi nagrane przez badaczy Animal Equality, które jasno pokazują, że niektóre z najbardziej brutalnych praktyk są uważane przez branżę za całkowicie naturalne - zgodnie z tym, co sami operatorzy mówią kamerom - ponieważ „to tylko kwestia pieniędzy”.
To, co udało się sfilmować tajnemu śledczemu, jest naprawdę szokujące. Zdjęcia pochodzą z 12 gospodarstw i pokazują pisklęta wyrzucane z klatek na podłogę bez żadnej opieki, powodując urazy, a w niektórych przypadkach śmierć, wciąż setki kurczaków pozostawianych na śmierć lub dobrowolnie zabijanych każdego dnia - w jednym przypadku aż 500 w jednym. zrzucają się w ciągu 24 godzin - ponieważ uważa się, że nie nadają się do produkcji mięsa. Ale nie tylko.
![](https://cdn.maisonjardin.net/1735605/lamp039orrore_negli_allevamenti_di_pulcini_tesco_ampquotse_non_sono_redditizi-_costa_meno_sbarazzar_3.jpg.webp)
@Animal Equality
![](https://cdn.maisonjardin.net/1735605/lamp039orrore_negli_allevamenti_di_pulcini_tesco_ampquotse_non_sono_redditizi-_costa_meno_sbarazzar_4.jpg.webp)
@Animal Equality
Pracownicy brutalnie zabijają zwierzęta, łamiąc im szyje gołymi rękami lub podcinając gardła na krawędzi metalowych wiader lub karmników. Zwierzęta, które umierają powoli iz bezprecedensowym cierpieniem.
Dokumenty znalezione we wszystkich czterech gospodarstwach wskazują, że były one odwiedzane przez prywatny brytyjski organ nadzorczy Integra Food Secure Ltd (NSF International), zatrudniony przez sieć supermarketów Tesco do monitorowania sytuacji w tych gospodarstwach. w momencie kręcenia.
Odpowiadając badaczowi, pracownik mówi: „Mogę spojrzeć na jednodniowego kurczaka i powiedzieć, czy waży 1,85 kg w 32 dni lub mniej. A jeśli nie osiągnie takiej wagi, nie ma sensu go karmić. Mniej kosztuje zabicie go i pozbycie się go. W końcu to tylko kwestia pieniędzy. Na przykład pan Tesco powie: ok, chcę 100 000 kurczaków o wadze 1,8 kg ”.
To jest wciąż:
- Bo ostatecznie to kwestia pieniędzy. Jeśli hoduję kurczaka przez 30 dni, karmię go, utrzymuję w cieple, podlewam do picia i tak dalej, a potem nie zostaje ubity, ponieważ nie jest wystarczająco duży, zostaje wyrzucony, a potem wydam trochę pieniędzy na jego karmienie ”.
Jeśli chodzi o badane gospodarstwa, niektóre z nich znajdowały się w centrum wcześniejszych poważnych skarg, ponownie z powodu jawnego naruszenia dobrostanu zwierząt.
„McDonald's i duże sieci supermarketów nadal prowadzą interesy z Moy Park, mimo że nasze dochodzenia ujawniły, co tak naprawdę kryje się za drzwiami tych farm. Z naszych badań jasno wynika, że Moy Park i operatorzy, którzy pracują w tych gospodarstwach, stosują ekstremalne praktyki wyłącznie w celu maksymalizacji zysku ekonomicznego i bez zwracania uwagi na minimalne standardy dobrostanu zwierząt ”, mówi Alice Trombetta, dyrektor ds. Równości zwierząt w Włochy.
Źródło: Animal Equality
Przeczytaj także:
- Horror na fermach kurczaków w Hadze: zwierzęta wypasane antybiotykami, by szybko rosły
- Setki tysięcy kurczaków zostanie poddanych ubojowi w Wielkiej Brytanii po zamknięciu rzeźni dla Covid-19
- Brazylia wyeksportowała miliony kurczaków zakażonych salmonellą do UE (w tym Włoch)