Spisie treści

Stephen Hillenburg zmarł, porwany przez pewne komplikacje z powodu stwardnienia zanikowego bocznego. Był twórcą SpongeBob, jednej z najsłynniejszych kreskówek ostatnich dziesięcioleci.

SpongeBob był jego najsłynniejszym dziełem na całym świecie. Dziwna żółta postać w kształcie gąbki, z rękami i nogami, która wypełnia popołudnia młodych i starszych od prawie 20 lat. Cóż, SpongeBob stracił swojego tatę, Stephena Hillenburga, który zmarł w wieku 57 lat na ALS zdiagnozowany zaledwie w zeszłym roku.

W rzeczywistości w 2021 roku zdiagnozowano u niego stwardnienie zanikowe boczne i według gazet zmarł z powodu pewnych powikłań związanych z chorobą. Wiadomość została potwierdzona przez Nickelodeon, kanał telewizyjny, dla którego Hillenburg pracował i który wyprodukował wszystkie odcinki kreskówki.

„Zachowaliśmy minutę ciszy na cześć jego życia i pracy” - piszą w reklamie.

? Z przykrością informujemy o śmierci Stephena Hillenburga, twórcy SpongeBob SquarePants. Dziś obserwujemy chwilę ciszy, aby uhonorować jego życie i pracę. ?

- Nickelodeon (@Nickelodeon) 27 listopada 2021 r

Biolog i badacz morza, Hillenburg wpadł na pomysł postaci gąbki na podstawie komiksu edukacyjnego, który sam stworzył, kiedy był nauczycielem biologii morskiej w Orange County Marine Institute. Tak narodził się SpongeBob, ta dziwna antropomorficzna gąbka, która żyje na dnie morza - w Bikini Bottom - razem z rybami i mięczakami. Serial po raz pierwszy wyemitowany z Nickelodeon w 1999 roku i od tamtej pory cieszy się ogromnym sukcesem na całym świecie.

Od czasu wyemitowania pierwszego odcinka SpongeBoba wyprodukowano 250 odcinków, dziewięć razy nominowanych do nagrody Emmy. Z serii narysowano również dwa filmy kinowe: SpongeBob - The Movie i jego sequel SpongeBob - Out of the Water. Zaplanowano także trzeci film.

Przeczytaj także

  • Żegnaj Bernardo Bertolucci, frazy i arcydzieła, którymi reżyser „marzyciela” zmienił XX wiek (i nie tylko)

Germana Carillo

Popularne Wiadomości