Strach w Rzymie, gdzie zawaliła się szopa autobusowa. Strażacy przekopują się przez gruz w poszukiwaniu osób, które pozostały pochowane. Jednostka dla psa jest również w pracy.
Garaż przy via Tamburrano na skrzyżowaniu z Via Grotta di Gregna, w dzielnicy Colli Aniene, zawalił się dziś rano. Głośny ryk, chmura kurzu i strach, że ktoś może tam być. Strażacy ciężko pracują, aby zapobiec obrażeniom, a nawet ofiarom.
? #Rome # 4 września, 11.30, zespoły #vigilidelfuoco pracują przy via Tamburrano, na rogu via Grotte di Gregna, z powodu zawalenia się strychu szopy dla autokarów. Trwają badania mające na celu wykluczenie obecności zaangażowanych osób
- Straż Pożarna (@emergenzavvf) 4 września 2020 r
Wiata piętrowego autobusu całkowicie się zawaliła. Według pierwszych rekonstrukcji obecni na miejscu robotnicy twierdzą, że w momencie zawalenia nie widzieli ludzi w pobliżu obiektu.
#Rome # 4 września, praca zespołów #vigilidelfuoco i #cinophiles nadal wyklucza obecność osób zaangażowanych w zawalenie się garażu przy via Tamburrano, w dzielnicy Colli Aniene
13:30 # 4 września pic.twitter.com/8XQzuIpagw
- Straż Pożarna (@emergenzavvf) 4 września 2020 r
Będziemy Was informować.
Źródła odniesienia: Straż Pożarna
PRZECZYTAJ także:
Palermo upada na gigantyczną gałąź największego monumentalnego figowca w Europie
Zawalić most w prowincji Siena. Nikt nie został ranny, była już zamknięta od lat