Spisie treści

Łowcy burz nie marzą o niczym innym. Obserwowanie „czerwonego widma” jest rzadkością, ale Stephen Hummel ostatnio odniósł sukces w Teksasie. Ci, którzy mają szczęście podziwiać sprite'y, mają naprawdę szczęście. Dowiedzmy się, dlaczego i co to jest.

To zjawisko atmosferyczne występuje podczas burz. Jakby znikąd, przez ułamek sekundy pojawiają się czerwone błyskawice, których upiorny kształt przypomina meduzę, stąd ich przydomek.

Ich dostrzeżenie jest naprawdę trudne, zarówno dlatego, że są rzadkie, jak i dlatego, że trwają bardzo krótko. Jednak Stephen Hummel z McDonald Observatory zdołał nie tylko zobaczyć duszka, ale także go sfotografować.

„W letnie noce te eteryczne kształty wyskakują w niebo ponad odległe burze. Najeźdźcy z kosmosu? Niezupełnie: to duszek meduzy, niezwykle krótkie i rzadko fotografowane wydarzenie związane z niesamowicie silną błyskawicą. Wydarzenie to trwało mniej niż 1/30 sekundy i miało miejsce w czasie potężnej burzy oddalonej o około 100 mil, jak widać z Obserwatorium McDonalda ”- czytamy w oficjalnym poście.

#WeatherWedroda W rzadkie letnie noce eteryczne formy wyskakują w niebo ponad odległe burze. Najeźdźcy z kosmosu? …

Opublikowane przez McDonald Observatory w środę, 12 sierpnia 2020 r

Stephenowi Hummelowi z McDonald Observatory udało się sfotografować niebiańską meduzę z jednego ze szczytów Mount Locke w Teksasie 2 lipca, ale zdjęcie stało się znane dopiero w tych dniach, ponieważ mężczyzna nie zdawał sobie nawet sprawy, że sfotografował zjawisko. Dopiero patrząc na zdjęcia zauważył spektakularną formację.

Hummel wykonał pełne 4 i 30 godzinne nagranie burzy przed schwytaniem „czerwonego goblina”. Ta ostatnia może być ogromna, czasami osiągając około 50 kilometrów długości i tyle samo wysokości.

Znane również jako czerwone duszki, czerwone duszki lub po prostu sprite'y, powstają na wysokości od 65 do 85 km i są generowane przez pioruny. Światła najpierw opadają, a potem podnoszą się, aż wreszcie znikają. Mają przeważnie czerwony kolor, ale gdy schodzą w dół, zmieniają kolor na fioletowy, a następnie niebieski. Czerwony jest spowodowany azotem obecnym w ziemskiej atmosferze. Wydzielana energia elektryczna pobudza azot, powodując, że emituje czerwonawą poświatę.

Również w maju w USA zauważono kolejnego duszka:

Fascynujące „czerwone meduzy” pojawiły się na niebie Stanów Zjednoczonych (a będzie ich coraz więcej)

I to nie jest przypadek. W rzeczywistości przechodzimy przez fazę minimum słonecznego i wydaje się, że są to właśnie idealne warunki do podziwiania tych zjawisk. W tej fazie promienie kosmiczne z kosmosu są w mniejszym stopniu utrudnione przez osłabienie pola magnetycznego Słońca i sprzyjają tworzeniu się duszków poprzez tworzenie przewodzących ścieżek w atmosferze.

Teraz Słońce się blokuje. Konsekwencje spadku aktywności słonecznej

Wszyscy polują na niebiańskie meduzy!

Źródła odniesienia: Spaceweather

PRZECZYTAJ także:

Fascynujące optyczne zjawisko „nocnych filarów” w Kanadzie

Filary światła: pokaz z kolorami tęczy w Kanadzie (FOTO I WIDEO)

Popularne Wiadomości