Od 2021 roku reżyserka i fotograf przyrody Mithun H próbuje dostrzec Sayę, czarną panterę, która od lat umyka swoim wielbicielom w indyjskim lesie Kabini.
Po kilku dniach biwakowania w okolicy fotograf uchwycił oszałamiające zdjęcie tajemniczego zwierzęcia, które wydaje się być cieniem jego partnerki, samicy lamparta o imieniu Kleopatra.
Legendarna i rzadka czarna pantera to nie gatunek sam w sobie, ale tytuł taksonomiczny (z rodzaju Panthera), pod którym mamy na myśli kilka kotów charakteryzujących się melanizmem, czyli mutacją genu recesywnego: lamparty afrykańskie i azjatyckie, jaguary w Ameryce Południowej oraz (bardzo rzadko) puma w Ameryce Północnej.
W praktyce mają typowe plamy na sierści, ale ich nie widać, ponieważ są przyciemniane przez melaninę. Melanizm jest powszechny u jaguarów, ale rzadki u lampartów.
Dlatego obserwacja jest jeszcze bardziej niezwykła! Para była obserwowana razem przez cztery lata.
Zobacz ten post na InstagramieWieczna para. Saaya i Kleopatra zalotują się od 4 lat i ilekroć są razem, warto to zobaczyć. Las ożywa, gdy nonszalancko kłusują w jego legendarnym królestwie. Zazwyczaj w parach w parach to samiec przejmuje dowodzenie i porusza się, a samica podąża tuż za nim. Ale w przypadku tej pary to zdecydowanie Cleo była odpowiedzialna, a Pantera podążała za nim… To było nakręcone w surrealistyczny zimowy poranek, kiedy pojedynczy alarm Jelenia doprowadził mnie do tego zapierającego dech w piersiach widoku… #kabini #love #leopard #nikon #wild #Natgeo # mithunhphotography #instagood #instadaily #jungle #bigcat #forest #wildlifephotography #nature #wildlife #blackpanther #melanistic #therealblackpanther #thebisonresort
Post udostępniony przez Mithun H (@mithunhphotography) 19 lipca 2020 o 7:52 PDT