Spisie treści

Niezwykły spektakl na niebie uwieczniony przez rosyjską fotografkę Swietłanę Kazinę: opalizujące chmury pojawiły się na najwyższym szczycie masywu Ałtaju, na górze Belucha, na południe od Syberii.

Zjawisko opalizujących chmur zachodzi z mechanizmem podobnym do formowania się tęczy, a wynik nie różni się zbytnio, przynajmniej jeśli chodzi o kolorystykę (zdarzenie to jest w rzeczywistości również nazywane `` tęczowymi chmurami ''), ale jest rzadsze: światło docierające do Ziemia rozpada się na swoje kolory, gdy przechodzi przez chmury, składa się z kropel wody, które działają jak pryzmat.

To, co się dzieje, to połączenie efektów związanych ze światłem jako falą elektromagnetyczną, czego wynikiem jest bajkowy scenariusz: kolorowe chmury na niebie, w tym przypadku otoczone wspaniałym górskim krajobrazem. Niezapomniane .

„Chmury na moich zdjęciach są tak cienkie, że wyglądają raczej jak koronki niż zwykłe chmury. Wiatr na tej wysokości był bardzo silny, a tekstura chmur zmieniała się co sekundę ”- pisze fotografka na Facebooku, komentując swoje wspaniałe zdjęcia.

Które teraz również podziwiamy.


Zdjęcie: Svetlana Kazina / Facebook

Popularne Wiadomości

Ginekolog, który przyjął śpiewem 8 000 noworodków

W Stanach Zjednoczonych jest specjalny ginekolog, nazywa się Carey Andrew Jaja, ale wszyscy znają go jako The Singing Doctor. Ponieważ? Lekarz urodził ponad 8 000 dzieci i śpiewając uczcił ich przybycie na świat.…