W willi w Fermo w regionie Marche złodziej zakradł się do prywatnego domu, aby dokonać napadu, ale musiał poradzić sobie z kotami domowymi. Cała szóstka połączyła siły, rzucając się na bandytę, aby zmusić go do ucieczki. I zrobili to!
Początkowo właścicielka willi, Donatella Properzi, słysząc głośne odgłosy dochodzące z gabinetu, otworzyła drzwi na korytarz przekonana, że koty kłócą się między sobą. Ale w tym momencie znalazła się twarzą do złodzieja ubranego na czarno, z kominiarką na twarzy.
Kobieta zaczęła krzyczeć w nadziei, że usłyszy ją jej mąż, który włączył alarm bezpieczeństwa i skontaktował się z policją. W międzyczasie złodziej, przestraszony krzykami, a zwłaszcza agresją kotów, które go zadrapały, uciekł.
W Resto del Carlino kobieta, dumna ze swojego zespołu antykradzieżowego, powiedziała:
„Przestępca przyniósł mu do domu kilka niezłych zadrapań, co, miejmy nadzieję, jest ostrzeżeniem, aby nigdy więcej nie podejmować takiego gestu. Co do kotów, które nas uratowały, podwójna porcja krokietów i dużo rozpieszczania do zapomnienia ”.
Gratulacje dla 6 odważnych kotów, które zapobiegły kradzieży!
Może Cię również zainteresować:
- Bari, złodzieje kradną samochody z psem w środku: biedny Zeus zginął potrącony przez pociąg
- Chicco jest w domu! Lis, który zniknął po kradzieży samochodu