Świat zwierząt może nas wiele nauczyć o miłości i solidarności, nawet między różnymi rasami. Tak jest w przypadku tego kota, który nie miał nic przeciwko adopcji 4 osieroconych szczeniąt wiewiórek, karmiąc je tak, jakby były jej własnymi dziećmi.
Bohaterem tej opowieści jest Pusha i jest kotem mieszkającym w Bakczysaraju, mieście niedaleko stolicy Krymu. Kochająca mama znalazła kilka młodych wiewiórek pozostawionych same i nie zastanawiała się dwa razy: adoptowała je.
Od tego momentu kot i wiewiórki śpią, jedzą i bawią się razem. W zasadzie żyją tak, jakby byli rodziną, niezależnie od tego, czy są tej samej rasy.
Gdy tylko słyszy płacz swoich dzieci, karmi je i karmi z miłością, jakby były jej prawdziwymi dziećmi. Na zdjęciach wykonanych przez Reutera można zobaczyć zwinięte w kłębek wiewiórki śpiące z przytulającą się kotką, wspinającą się na nią, aw niektórych przypadkach wydaje się, że wymieniają pocałunki.
Kot Pusha jest widziany z jedną z czterech osieroconych wiewiórek, które adoptował w parku w Bakczysaraju na Krymie i na innych zdjęciach z tego dnia: https://t.co/C2BNsjbX56? Alexey Pavlishak pic.twitter.com/fka79DIlCW
- Reuters Pictures (@reuterspictures) 25 kwietnia 2021 r
Obejrzyj także film przedstawiający tę niezwykłą rodzinę składającą się z kotki, kociąt i kociąt rudej wiewiórki.
Czy to nie jest słodka mała rodzina?
Francesca Biagioli