Spisie treści

Jest pół Włochem, pół Tunezyjczykiem, mówi po francusku z mediolańskim akcentem i dorastał na przedmieściach. Ghali to nowy muzyczny fenomen pokolenia pułapek, lubi nastolatków, ale nie tylko, bo w swoich piosenkach opowiada o społeczeństwie z innego punktu widzenia. Nie potrzebuje twardości gangsty, wręcz przeciwnie. Unika tego. Mówiąc o sprawach trudnych i niezwykle aktualnych.

W Lullaby Ghali Amdouni, urodzony w 1993 roku, tunezyjscy rodzice, wychowany w Baggio na mediolańskich przedmieściach, tak opisuje siebie:

Wyszedłem z szlamu
Ze stodoły do ​​gwiazdy
Kupuję mamie willę
A potem pomyślę o Afryce
Syn woźnego
Z tatą w celi
To nie dla pieniędzy, przysięgam, Professor

Jak to często bywa w przypadku autorów piosenek, rymy tworzą własne doświadczenie, a Ghali nie jest wyjątkiem. Ojciec w więzieniu, matka, która zachorowała na raka i udaje mu się to przeżyć, jego życie w towarzystwie DVD Michaela Jacksona i jego rapowych idoli, od Joe Cassano do Inoki, przechodzi przez Club Dogo.

Jego teksty mówią o migrantach, islamie, niefiltrowanej prawdzie , bezwarunkowej miłości do matki, jego kulturowym pochodzeniu. On pisze:

Są tacy, którzy mają zamknięte umysły i pozostają w tyle, jak w średniowieczu
Gazeta nadużywa tego, mówi o cudzoziemcu jak o cudzoziemcu
Bez paszportu, w poszukiwaniu pieniędzy

26 maja 2021 roku to punkt zwrotny w życiu Ghali: tego dnia ukazuje się jego pierwszy album, zatytułowany Album, który go koronuje, przynosząc singiel Happy Days bezpośrednio na szczyt listy Top 50 we Włoszech w Spotify.

Ale to z Cara Italia raper wpada w głowę. W długim poście na Instagramie pisze:

Dedykuję Ci tę piosenkę, którą stworzyłem, kiedy wróciłem z mojej pierwszej podróży do Ameryki.
Drogie Włochy,
napisałem „jesteście moją lepszą połową”, bo tak jest naprawdę.
Widziałeś, jak się urodziłem, wychowałeś mnie, a teraz, gdy w każdym zakątku Ciebie krzyczą moje imię, jak mogę się odwrócić?
Ty, który jesteś siedzibą moich pragnień, łóżkiem moich snów.
Nieskończone dni bólu w twoich ścianach i niekończące się noce gniewu, ale jak mogłem się odwrócić bez żalu?
Drogie Włochy,
proszę was tylko o trzy rzeczy:
NIE MÓWIJCIE DO MNIE o granicach, a nie będę już do was rozmawiał z nieufnością.
NIE CZUJ SIĘ gorszy, a będę się czuł na siłach.
NIE UWAŻAJ MNIE jak wroga, a ja będę cię widzieć jako siostrę, przyjaciółkę, matkę.
Mam nadzieję, że weźmiesz pod uwagę moje słowa.
I TVB Drogie Włochy

A w czasach, gdy Włosi nie czują się Włochami, kiedy mówimy o specjalnych prawach, buldożerach, w których w Kalabrii migrant ginie z karabinu w biały dzień i na portalach społecznościowych czytamy coraz więcej wiadomości pełnych nienawiści , pogarda i rasizm, być może wszyscy powinniśmy trochę posłuchać Ghali, który swoimi prostymi, ale niebanalnymi rymowankami porusza palące problemy naszego społeczeństwa, opowiadając je tysiącom młodych ludzi, którzy go słuchają.

A jego siła tkwi właśnie w tym: wykazać się wolnością psychiczną i wyrazić pragnienie, aby się nie poddawać i przezwyciężyć wszelkie bariery lub uprzedzenia.

Kochamy cię, Ghali.

Dominella Trunfio

Zdjęcie na Instagramie Ghali

Popularne Wiadomości