Pomidory bez skórki, przetwory, makaron, ryż i wiele innych produktów nie mogą być już sprzedawane, jeśli na etykiecie nie podano siedziby i adresu zakładu produkującego żywność lub pakującego. Od dziś obowiązek ten powstaje i przewiduje się kary w wysokości od 2 do 15 tysięcy euro. Dobra odpowiedź na podróbkę wyprodukowaną we Włoszech.

Dzisiaj 5 kwietnia dekret z mocą ustawy 15 września 2021 r. 145, 180 dni po publikacji w Dzienniku Urzędowym nr. 235 z dnia 7 października 2021 r.

Możemy mówić o prawdziwej operacji przejrzystości , która trwa od lat. Składniki, ostrzeżenia, tabele wartości odżywczych, symbole i marki, w poradniku wyjaśniliśmy, jak prawidłowo czytać etykiety. Coraz bardziej świadomi konsumenci chcą wiedzieć, co wkładają do koszyka.

„84% uważa, że ​​ważne jest, aby oprócz pochodzenia składników znać także miejsce, w którym nastąpił proces przemiany”, wyjaśnia Coldiretti.

Według stowarzyszenia konieczny byłby jednak kolejny krok polegający na wskazaniu pochodzenia składników na etykiecie.

„Dwie z trzech szynek sprzedawanych obecnie we Włoszech pochodzą od świń hodowanych za granicą, bez wyraźnego zaznaczenia tego na etykiecie, gdzie nie jest jeszcze obowiązkowe wskazanie pochodzenia, tak jak ma to miejsce w przypadku rzeki 200 milionów kilogramów zagranicznego soku pomarańczowego który przekracza granice i trafia do napojów bez wiedzy konsumentów, ponieważ etykieta tego nie mówi. Wydaje się, że wybór zakupu dla 96% konsumentów zależy od pochodzenia żywności ”- kontynuuje.

Co się zmienia w etykietach

Jak powiedzieliśmy, od dziś, dzięki wejściu w życie ww. Dekretu legislacyjnego, na etykiecie żywności istnieje obowiązek wskazania siedziby i adresu zakładu produkcyjnego lub pakującego. W przypadku niewykonania zobowiązania grożą również kary w wysokości od 2 tys. Euro do 15 tys. Euro za brak wskazania lokalizacji zakładu lub brak wskazania faktycznej lokalizacji, jeśli firma posiada więcej zakładów.

Poza pozbywaniem się zapasów starych partii, dlatego w supermarketach mielibyśmy przejrzyste etykiety, a do sprawdzania zgodności z prawem i stosowania ewentualnych sankcji będzie Inspektorat ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych. Ale jeśli dla Coldiretti wszystko to stanowi „hamulec oszustwa z ojczyzną i trójkolorowym produktem w jednym z czterech produktów”, według Codacons, przejrzystość jest potrzebna zwłaszcza w odniesieniu do surowców.

„Konsumenci takiego środka będą mało przydatni lub bezużyteczni. Żywność można wytwarzać i pakować we Włoszech, ale wszystkie jej materiały mogą pochodzić z innych krajów. Naprawdę potrzebne jest zmuszenie producentów do wskazywania na etykiecie pochodzenia surowców dla całej żywności na rynku we Włoszech: tylko w ten sposób możliwe będzie zapewnienie użytkownikom odpowiednich gwarancji przejrzystości, uniknięcie oszustw i oszustw oraz dokonywanie zakupów w pełną świadomość ”, komentuje prezes Codacons, Carlo Rienzi.

Kampania #stopcibofalso

Aby powstrzymać podróbki wyprodukowane we Włoszech, chronić zdrowie, chronić gospodarkę i powstrzymać spekulacje Fundacja Coldirett i Campagna Amica uruchomiła popularną mobilizację #stopcibofalso przeciwko Unii Europejskiej.

Celem petycji jest umożliwienie na szczeblu europejskim rozszerzenia obowiązku wskazywania pochodzenia na etykiecie na wszelką żywność, po Włoszech, również po obu stronach Francji, Hiszpanii, Portugalii, Grecji, Finlandii, Litwy i Rumunii , przyjął już krajowe dekrety regulujące ją w niektórych produktach, takich jak mleko i produkty pochodne, pszenica w makaronach i ryż.
Aby dołączyć do petycji, kliknij tutaj

Na etykietach, które mogą Cię zainteresować:

  • Etykiety żywności: 10 mylących sformułowań, na które należy uważać
  • Etykiety sygnalizacji świetlnej: czy naprawdę chronią konsumentów?

Dominella Trunfio

Popularne Wiadomości