Spisie treści

Zostaw samochód i jedź rowerem tylko do pracy. Aby zachęcić swoich pracowników do preferowania dwukołowych pedałów od bardziej zanieczyszczającego samochodu, agencja reklamowa Make Collective z Nowej Zelandii zdecydowała się zapłacić pracownikom.

To nie pierwszy raz. Podobne inicjatywy podjęto również we Włoszech i Francji, ale firma z Christchurch oferuje gotówkę tym, którzy wybierają rower na co dzień do pracy. Cel zostanie wkrótce określony. Aby mniej zanieczyszczać, zmniejszać ruch uliczny i mieć miasta bardziej przyjazne do życia.

Pracownicy, którzy jeżdżą rowerem do i z pracy, otrzymają znaczną kwotę w wysokości 5 USD dziennie (około 4 EUR). Nie tylko. Jeśli będą konsekwentnie utrzymywać ten dobry nawyk przez co najmniej sześć miesięcy, kwota zostanie podwojona i przyznana jako premia pod koniec roku.

Wzrost liczby jest wyraźnie strategiczny: jej podwojenie po pierwszych sześciu miesiącach jest zaproszeniem do zmiany, nie do korzystania z roweru od czasu do czasu, ale do robienia tego codziennie.

„Przez chwilę pomyślałem, że fajnie byłoby w jakiś sposób zachęcić do kolarstwa. Jestem zapalonym rowerzystą, a pieniądze są najwyraźniej najbardziej oczywistą zachętą ”- powiedział Tim Chesney z agencji reklamowej Make Collective.

Inicjatywa została przyjęta z zadowoleniem przez pracowników. Elliot Gilmore, jeden z pracowników, powiedział, że początkowo trudno mu było jeździć na rowerze do pracy, ale potem to zrobił, kierując się chęcią uczynienia tego czymś normalnym, przydatnym zarówno dla jego kieszeni, jak i dla zdrowia.

Inicjatywa została zapoczątkowana w zeszłym tygodniu po miesiącach refleksji nad tym, jak sprawić, by pracownicy ją polubili.

„Do tej pory było świetnie, mogę spacerować po Hagley Park i widzieć ludzi karmiących kaczki, czytających książki, a to bardzo różni się od czekania na zmianę świateł podczas jazdy” - powiedział Gilmore. „Specjalne ścieżki rowerowe są naprawdę pomocne”.

Trzeba jednak powiedzieć, że miasto Christchurch ma więcej rowerzystów niż jakiekolwiek inne miasto w Nowej Zelandii i szczyci się 13 głównymi ścieżkami rowerowymi, które biegną przez większą część miasta.

Julie Anne Genter, minister transportu, ogłosiła niedawno, że inwestycje na budowę innych ścieżek rowerowych wyniosą 150 mln dolarów.

Francesca Mancuso

Popularne Wiadomości