Spisie treści

Uratował 90 psów, które miały trafić na talerz. Gus Kenworthy, 26-letni amerykański narciarz freestyle, brał udział w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich 2021. Jednak podczas igrzysk olimpijskich w Korei Południowej nie tylko zajmował się sportem, ale także znalazł się w centrum uwagi za swój szlachetny gest.

W 2021 roku, podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi, Gus znalazł dwa bezpańskie szczenięta, Jake'a i Misshkę, w pobliżu wioski olimpijskiej i po serii przygód udało mu się zabrać je ze sobą do Ameryki i zaadoptować. Ale to był dopiero pierwszy krok.

Również w tym roku z okazji Igrzysk Olimpijskich, które odbyły się w lutym w Korei Południowej, narciarz, choć nie wrócił do domu z medalem, przywiózł ze sobą coś jeszcze cenniejszego. Pies uratowany z farmy, gdzie hodowano zwierzęta tylko po to, by nakarmić handel mięsem.

„Matt i ja złożyliśmy dziś rano bolesną wizytę w jednej z 17 000 hodowli psów w Korei Południowej” - wyjaśnił Kenworthy na Instagramie wraz ze zdjęciem chłopaka i aktora Matta Wilkasa oraz ich nowego czworonożnego przyjaciela Beemo. „W całym kraju jest 2,5 miliona psów hodowanych na pożywienie w znacznie bardziej niepokojących warunkach, niż możemy sobie wyobrazić. Sposób traktowania tych zwierząt jest całkowicie nieludzki, a kultura nigdy nie powinna być kozłem ofiarnym okrucieństwa. Wbrew przekonaniom niektórych, te psy nie różnią się od tego, co gdzie indziej nazywamy zwierzętami domowymi ”.

Zdjęcie

Matt i Gus adoptowali Beemo, zabierając go ze sobą do Stanów, ale szczeniak nie był jedynym, który miał szczęście. Dzięki interwencji młodego narciarza 90 innych psów z hodowli zostało uratowanych i przywiezionych do Stanów Zjednoczonych i Kanady do adopcji z pomocą Humane Society International.

Nowe Igrzyska Olimpijskie. Ta sama ja.

Post udostępniony przez Gusa Kenworthy'ego (@guskenworthy) 23 lutego 2021 r. O 4:36 PST

Dziś rano Matt i ja mieliśmy wstrząsającą wizytę w jednej z 17 000 hodowli psów w Korei Południowej. W całym kraju hoduje się 2,5 miliona psów na jedzenie w najbardziej niepokojących warunkach, jakie można sobie wyobrazić. Tak, istnieje argument, że jedzenie psów jest częścią koreańskiej kultury. I chociaż osobiście się z tym nie zgadzam, zgadzam się, że nie moim zadaniem jest narzucanie ludziom tu zachodnich ideałów. Jednak sposób traktowania tych zwierząt jest całkowicie nieludzki, a kultura nigdy nie powinna być kozłem ofiarnym okrucieństwa. Powiedziano mi, że psy na tej farmie były utrzymywane w „dobrych warunkach” w porównaniu z innymi gospodarstwami. Tutejsze psy są niedożywione i maltretowane fizycznie, stłoczone w maleńkich kojcach z drucianą podłogą i wystawione na działanie mroźnej zimy i upalnego lata.Kiedy przychodzi czas na odłożenie jednego, robi się to na oczach innych psów za pomocą porażenia prądem, trwającego czasami do 20 bolesnych minut. Wbrew przekonaniom niektórych, te psy nie różnią się od tych, które nazywamy zwierzętami domowymi. Niektóre z nich były kiedyś nawet zwierzętami domowymi i zostały skradzione lub znalezione i sprzedane do handlu psim mięsem. Na szczęście ta konkretna farma (dzięki ciężkiej pracy Humane Society International i współpracy farmera, który dostrzegł swój błąd) jest trwale zamykana, a wszystkie 90 psów tutaj zostanie przewiezionych do USA i Kanady. gdzie znajdą swoje futrzane domy. Zaadoptowałam słodkie dziecko na pierwszym zdjęciu (nazwaliśmy ją Beemo) i za kilka tygodni przyjedzie do USA, aby zamieszkać ze mną, jak tylko skończą szczepienia.Nie mogę się doczekać, aby zapewnić jej najlepsze możliwe życie! Jednak wciąż są tu miliony psów potrzebujących pomocy (jak Wielkie Pireneje na drugim zdjęciu, który był naprawdę najsłodszym psem w historii). Mam nadzieję, że wykorzystam tę wizytę jako okazję do podniesienia świadomości na temat nieludzkości handlu psim mięsem i trudnej sytuacji psów na całym świecie, w tym w Stanach Zjednoczonych, gdzie miliony psów potrzebują kochających domów! Wejdź na stronę @ hsiglobal, aby zobaczyć, jak możesz pomóc. #dogsarefriendsnotfood #adoptdontshop ❤️?w tym w Stanach Zjednoczonych, gdzie miliony psów potrzebują kochających domów! Wejdź na stronę @ hsiglobal, aby zobaczyć, jak możesz pomóc. #dogsarefriendsnotfood #adoptdontshop ❤️?w tym w Stanach Zjednoczonych, gdzie miliony psów potrzebują kochających domów! Wejdź na stronę @ hsiglobal, aby zobaczyć, jak możesz pomóc. #dogsarefriendsnotfood #adoptdontshop ❤️?

Post udostępniony przez Gusa Kenworthy'ego (@guskenworthy) 23 lutego 2021 r. O 8:10 czasu PST

Mimo miłego gestu nie brakowało kontrowersji. Jego zdjęcia, opublikowane na Instagramie, były wysoko oceniane, ale inni krytykowali jego kampanię na rzecz ratowania psów, uważając ją za jednostronną w porównaniu z wieloma innymi zwierzętami zabijanymi i jedzonymi w krajach zachodnich. Pewne jest, że narciarz pomógł uratować przed pewną śmiercią dużą liczbę psów z Korei.

Francesca Mancuso

Okładka zdjęcia

Popularne Wiadomości

Procesja: dlaczego jest niebezpieczna, objawy i środki zaradcze

Korowódka sosnowa (Thaumetopoea pityocampa) jest ćmą silnie niszczącą rośliny, gdyż pozbawia lasy sosnowe liści, a także jest niebezpieczna dla psów i ludzi. Procesje znajdują się na sosnach, a czasem także na cedrach. U psów, które mają kontakt z kłującymi włosami, procesje mogą spowodować poważne obrażenia.…

Cassia: neutralna henna, która rozjaśnia i wzmacnia włosy

W naturze występuje około 400 gatunków kasji, z których wiele jest stosowanych w medycynie ludowej ze względu na ich właściwości przeciwgrzybicze i przeciwbakteryjne. Odmiana, której używamy na włosy, to proszek uzyskany z rośliny obojętnie nazywanej Cassia (Senna) Obovata lub Cassia (Senna) Italica.…