Spisie treści

Rozgwiazda, a dalej ogon delfina i macki ośmiornicy, wszystko w intensywnie błękitnym morzu: to nowe wielkie dzieło sztuki ulicznej o długości około 70 metrów, które wyrosło w Mezanii , wzdłuż całej ulicy historycznego centrum. W tej uliczce miasta Salento prace reliningowe nie zostały zakończone, dlatego też, aby uczynić ją piękniejszą w okresie letnim, postanowiono ozdobić ją kolorami morza, które reprezentuje ten wspaniały zakątek Apulii.

Myślał o tym artysta z Brindisi, Steven Parpanesi, który przyjął zaproszenie burmistrza, aby przynajmniej czasowo zrewolucjonizować ulicę rzeką kolorów, zmieść kurz z placu budowy, który był zbyt długo otwarty.

Rzeka kolorów wymiata kurz z wciąż otwartego placu budowy i odbiera gorycz, jaką wywołało odkładanie go na …

Opublikowane przez Toni Matarrelli w poniedziałek 6 lipca 2020 r

Dziś błękit wdziera się na drogę, ale celem jest „wypełnienie całego morza”, jak mówi nam sam Parpanesi. A kiedy zapytano go, dlaczego zdecydował się malować morze i używać tak wielu kolorów, myśli artysty ulicznego kierują się do jego siostry, która zmarła w młodym wieku: „Moja siostra Kimberly lubiła kolory, myślę o niej, kiedy maluję. Kimberly jest moim aniołem, moim jedynym aniołem, ponieważ jestem ateistą ”.

? Mesagne od placu budowy do skansenu ?? Historyczne centrum Mesagne to nadal plac budowy pod gołym niebem. Dużo…

Opublikowane przez Visit Mesagne w poniedziałek 6 lipca 2020 r

„Kiedy skończę, napiszę ci dedykację. Nigdy nie wykonałem tak dużego rysunku: 70 metrów. I nigdy więcej tego nie zrobię. To pozostanie wyjątkowe i to dla mojej Kimberly ”.

© Odwiedź Mesagne / Facebook

Źródło: Facebook

Popularne Wiadomości