Według magazynu Architectural Digest, wśród dziesięciu najpiękniejszych ulic na świecie, istnieje również włoskie życie: via dei Coronari w Rzymie, którą niegdyś podróżowali pielgrzymi udający się do San Pietro.
Via dei Coronari, która swoją nazwę zawdzięcza sprzedawcom przedmiotów sakralnych i koron religijnych, które znajdowały się na 500 metrach, jest jedną z najpiękniejszych ulic w Rzymie dzięki renesansowym budynkom i charakterystycznym kolorom. Jej początki sięgają jednak średniowiecza, wówczas nazywano ją Via Recta, ponieważ jako jedna z nielicznych posiadała regularny przebieg. Mieszkały tu głównie rodziny szlacheckie, którym udało się zbudować domy dzięki papieskiej zgodzie i do dziś można je podziwiać od vicolo del Curato po via Sant'Agostino.
Trasa uważana za piękną właśnie dlatego, że można po niej oddychać różnymi epokami. Na przykład w 1500 roku droga została podzielona na dwie części:Scorticlaria, ponieważ mieściło wielu sprzedawców skóry, a drugie Immagine di Ponte, ze względu na świętą świątynię stworzoną przez Antonio da Sangallo Młodszego, z obrazem przedstawiającym Koronację Marii. Via dei Coronari zainspirowała i gościła wiele planów filmowych, stając się także bohaterem w „Gli Innamorati”, komedii Mauro Bologniniego z 1955 roku z Gino Cervim i Nino Manfredim, „Chi si Ferma è perduto”, filmie z lat 60. z Totò i Peppino de Filippo. Wśród najnowszych filmów „Every cursed Christmas” znajduje się film Luca Vendruscolo, Giacomo Ciarrapico, Mattia Torre z Alessandrą Mastronardi i Corrado Guzzanti z 2021 roku.
Historie są również powiązane z via dei Coronari. Mówi się, że w rzeczywistości pracowały tu Imperia i Fiammetta , dwie znane i piękne kurtyzany, które żyły w okresie renesansu. Dwie kobiety śpiewane przez poetów i uwiecznione przez artystów, marzenie pielgrzymów i wędrowców. Dlatego mówi się, że Fiammetta był kochankiem Cesare Borgii, nieślubnego syna papieża Aleksandra VI i Vannozzy Cattanei, jednego z najkrwawszych książąt w historii Włoch.
Wśród innych ulic rankingu „Architectural Digest” znajdujemy Jinli , ulicę handlową Chengdu w Chinach, pełną czerwonych latarni i znaków z czasów dynastii Qing; jest też Lombard Street w San Francisco, zaprojektowana w 1922 roku, aby spowolnić ruch w kalifornijskim mieście. Wciąż Caminito , najbardziej kolorowa ulica stolicy Argentyny, Tetsugaku No Michi, która rozciąga się na dwa kilometry w Kioto i jest otoczona wiśniami. W Meksyku ulica Almada w San Miguel de Allende , wybrana w 2013 roku najlepszą ulicą świata, w Portugalii Agueda, aw Maroku ulice Chefchaouensłynie z charakterystycznych ścian w kolorze niebieskim. Calleja de las flores w Kordobie w Hiszpanii to typowa andaluzyjska ulica z wieloma kwiatami i bielonymi ścianami. Wreszcie znajdujemy ulicę w Ballymoney w Irlandii Północnej: Bregagh Road , jedno z najczęściej fotografowanych miejsc w kraju, ponieważ tam kręcono sceny z „Gry o tron”.