Spisie treści

Mewa złapała psa Chihuahua w locie w Devon w Anglii. Może się to wydawać żartem w złym guście, ale tak nie jest, to smutna i dziwaczna rzeczywistość, z którą mierzy się Becca Hill , dziewczyna w wieku 24 lat, i jej partner.

Raport o porwaniu psa pochodzi bezpośrednio od jego właściciela.

Około sześciu lat Chihuahua, imieniem Gizmo , po prostu odpoczywał na podwórku - jak wiele innych dni - w towarzystwie kobiety, kiedy mewa opadła w dół, chwytając go dziobem i unosząc.

Lot z chihuahua

Historia opowiadana przez Beccę Hill w Devon Live , 24-letnią Angielkę z Devon, która nagle została pozbawiona obecności swojego ukochanego psa, złapanego w locie przez mewę, jest niesamowita.

Kobieta stwierdziła, że ​​zarówno ona, jak i jej partner zostali dosłownie zniszczeni. Odnosząc się do odcinka, stwierdza:

"Mewa unosiła Gizmo w locie i powoli nie mogliśmy go już zobaczyć, nie mam pojęcia, czy spadł w locie, ani gdzie jest teraz."

Rozczarowana pomysłem, że nie może ponownie zobaczyć swojego czworonożnego przyjaciela, B ecca Hill wystosowała apel w mediach społecznościowych , mając nadzieję, że ktoś będzie miał informacje o miejscu pobytu jej zwierzaka.

"Proszę, proszę, proszę, ktokolwiek znajdzie Chihuahua, zadzwoń do mnie, mewa zabrała go z mojego ogrodu."

Taki epizod musi być bardzo zdenerwowany dla każdego mistrza. Na szczęście takie zdarzenia są bardzo rzadkie, nawet jeśli w zależności od regionu, w którym mieszkamy, mogą nie być tak niezwykłe.

Zalecamy jednak maksymalną ostrożność psom, zwłaszcza gdy są one wolne na plaży i mamy nadzieję, że Gizmo od razu wróci do swojej kochanki i domu.

Popularne Wiadomości

Wyjdź z tunelu: nowa kampania antynikotynowa na włoskich placach

„Wyjdź z tunelu. Nie spalaj swojej przyszłości ”. To tytuł drugiej edycji kampanii antynikotynowej Walce Onlus. Na niektórych włoskich skwerach od maja zostanie zainstalowana duża podstawka w kształcie niedopałka, na której będzie można nie tylko dowiedzieć się więcej o zagrożeniach związanych z „blondynką”, ale także wykonać spirometrię…

Katastrofa w Genui: morze uratowane przed ropą, ale rekultywacja będzie długa (FOTO)

Możemy odetchnąć z ulgą. Najgorszego udało się uniknąć w Genui. Po zawaleniu się rurociągu zakładowego Iplom prowadzącego do rafinerii Busalla interwencja techników pozwoliła uniknąć katastrofy, której wszyscy się obawiali. Ropa wylała się na Polceverę, ale jej podróż w kierunku morza została na szczęście z czasem przerwana (foto). Stan wyjątkowy został zniesiony, przynajmniej oficjalnie, ale zgorzkniałość mieszkańców tego obszaru pozostaje, która…