Spisie treści

Mały wąż znaleziony teraz przez naukowców skamieniały w bursztynie był zwinięty na drzewach. Odkryto najstarszy skamieniały wąż, pięknie zachowany w słynnej starożytnej żywicy.

Sensacyjnym odkryciem jest dzieło grupy paleontologów z Chińskiego Uniwersytetu Nauk o Ziemi w Pekinie i faktycznie stało się to niemal przypadkiem (jak to często bywa w nauce), dzięki pasji Lidy Xing, głównej autorki pracy, do skamieniałości d 'Bursztyn.

Na początku 2021 roku, podczas jednej z podróży do Myanmaru, gdzie wydobywa się bursztyn, podszedł do niego handlarz bursztynem twierdząc, że znalazł w bursztynie skórę krokodyla, ale kiedy Xing zobaczył diamentowy kształt łuski rozpoznał w nim węża, coś, czego nigdy nie znaleziono w setkach tysięcy skamieniałości w tych złożach żywicy kopalnej.

W rzeczywistości mają 99 milionów lat i przyniosły już inne niesamowite skarby, w tym pióra dinozaurów, ptaki i jaszczurki, a także zwykłe owady i rośliny typowe dla bursztynu. Ale nigdy małych węży. I nigdy w takim stanie zachowania.

"To spektakularne, że w zapisie kopalnym znajduje się mały wąż, ponieważ są one oczywiście małe i delikatne" - powiedział Michael Caldwell, profesor biologii na Uniwersytecie Alberty, który nazwał odkrycie „niezwykle ekscytującym”.

I to nie koniec. Ponieważ paleontolodzy znaleźli również część skóry węża, prawdopodobnie wynik typowego linienia tych gadów, owiniętego wokół znacznie większego węża. Migawka od chwili życia węży starożytności.

Zdjęcie: Yi Liu

Odkrycia dostarczają pierwszych namacalnych dowodów na istnienie tych gadów w lasach na wczesnym etapie ich ewolucji, w czasie, gdy kwitła ogromna różnorodność dinozaurów (na pustyniach znaleziono inne skamieniałości węży w tym samym wieku). Pomagają także pokazać, jak węże rozwinęły się i rozprzestrzeniły na całym świecie.

Dla szczenięcia znalezionego w bursztynie życie nie mogło być jednak zbyt hojne: odnalezienie go w skamielinie oznacza, że ​​na początku jego życia (i nie jest nawet jasne, czy jest noworodkiem, czy nawet zarodkiem), prawdopodobnie był już zanurzony w żywica drzewa.

W rzeczywistości bursztyn jest żywicą pochodzącą z wydzielin roślin należących do wymarłych gatunków, która przeszła proces fosylizacji: dlatego właśnie w tych wydzielinach biedny szczeniak zostanie „uwikłany”.

Możliwe, że sok produkowany przez ówczesne rośliny był wydzielany w dużych ilościach i „zalewał” las, zbierając wszystko, od owadów po inne rośliny, ale także małego węża. „Zbiór”, jakkolwiek straszny dla zwierzęcia, dostarcza nam dziś innych przydatnych informacji na temat ekosystemu, w którym mieszkał maluch.

Paleontolodzy nazwali ten gatunek Xiaophis myanmarensis, co oznacza „wąż świtu Myanmar” i opublikowali pracę w Science Advances.

Roberta De Carolis

Zdjęcie na okładce: Ming Bai / Chińska Akademia Nauk

Popularne Wiadomości