Skok w samo serce Amazonii. Żyje tu plemię, które nic nie wie o naszej cywilizacji, które również ignoruje jej istnienie. Majątek dla rdzennych mieszkańców, którzy zawsze zamieszkiwali ziemie stanu Acre , na granicy Brazylii i Peru. Uwiecznił go fotograf Ricardo Stuckert.
Ten ostatni leciał helikopterem, ale burza zmieniła jego kurs. Nie każde zło staje się krzywdzące, ponieważ zmiana planów pozwoliła mu stanąć twarzą w twarz z tubylcami i podziwiać plemię w lesie deszczowym.
Zdjęcia w wysokiej rozdzielczości zostały zrobione tuż przy granicy z Peru.
„Czułem się jak malarz zeszłego wieku” - powiedział Stuckert National Geographic. „Myślenie, że w XXI wieku wciąż istnieją ludzie, którzy nie mają kontaktu z cywilizacją, żyją jak ich przodkowie 20 000 lat temu, to potężne uczucie”.
![Google Translate](https://cdn.maisonjardin.net/https://www.gstatic.com/images/branding/product/1x/translate_24dp.png.webp)
CZYTAJ RÓWNIEŻ: PLEMIĘ BRAZYLII BEZ KONTAKTU, KTÓRE PO RAZ PIERWSZY WIDZĄ SAMOLOT (FOTO)
Na granicy Peru, Brazylii i Boliwii żyje największe skupisko odizolowanych plemion na Ziemi. Nie znają granic, przekraczając granice między krajami w swoich wędrownych podróżach. Wśród nich znajdziemy Isconahua, Matsigenka, Matsés, Mashco-Piro, Mastanahua, Murunahua (lub Chitonahua), Nanti, Sapanawa i Nahua oraz wiele innych, których nazwy są nieznane.
![](https://cdn.maisonjardin.net/6782025/le_splendide_immagini_della_trib_dellamp039amazzonia_in_fuga_dalla_civilt_foto_2.jpg.webp)
![](https://cdn.maisonjardin.net/6782025/le_splendide_immagini_della_trib_dellamp039amazzonia_in_fuga_dalla_civilt_foto_3.jpg.webp)
![](https://cdn.maisonjardin.net/6782025/le_splendide_immagini_della_trib_dellamp039amazzonia_in_fuga_dalla_civilt_foto_4.jpg.webp)
![](https://cdn.maisonjardin.net/6782025/le_splendide_immagini_della_trib_dellamp039amazzonia_in_fuga_dalla_civilt_foto_5.jpg.webp)
![](https://cdn.maisonjardin.net/6782025/le_splendide_immagini_della_trib_dellamp039amazzonia_in_fuga_dalla_civilt_foto_6.jpg.webp)
Najprawdopodobniej wydrukowano to samo tubylcze plemię, które wysunęło się na pierwszy plan w 2008 roku, podczas gdy jego ludzie z czerwonymi ciałami strzelali strzałami do nisko lecącego samolotu. Grupy te zmieniają stanowiska co cztery lata.
![](https://cdn.maisonjardin.net/6782025/le_splendide_immagini_della_trib_dellamp039amazzonia_in_fuga_dalla_civilt_foto_7.jpg.webp)
Zdjęcie
Niewiele lub nic nie wiadomo, ale jedno wydaje się jasne. Dla niektórych izolacją jest potrzeba przetrwania „wroga”.
Niektórzy faktycznie zdecydowali się odizolować po przetrwaniu boomu kauczukowego , który ich zniewolił i doprowadził do zabicia tysięcy rdzennych mieszkańców. Wielu uciekło do najbardziej ukrytych części Amazonki i od tamtej pory unika wszelkich kontaktów.
Przy rzadkich okazjach, kiedy się spotykają lub spotykają, dają jasno do zrozumienia, że chcą pozostać odizolowani.
![](https://cdn.maisonjardin.net/6782025/le_splendide_immagini_della_trib_dellamp039amazzonia_in_fuga_dalla_civilt_foto_8.jpg.webp)
![](https://cdn.maisonjardin.net/6782025/le_splendide_immagini_della_trib_dellamp039amazzonia_in_fuga_dalla_civilt_foto_9.jpg.webp)
CZYTAJ RÓWNIEŻ : BRAZYLIA INDIGENS PRZECIWKO PRAKANIU: BOHATEROWSKA WALKA O OCHRONĘ ICH ZIEMI (ZDJĘCIE)
Survival wyjaśnia, że bardzo często kontakt wynika po prostu z tego, że ktoś chce ukraść ziemie i zasoby plemion. Ludy plemienne są najlepszymi strażnikami środowiska, dzięki czemu ich ziemie są bogate w zasoby. Tarcica leśna jest niezwykle opłacalna, podobnie jak ropa i gaz pod ich stopami.
Dzięki fotografowi mogliśmy zajrzeć w ich dziewiczy świat.
Francesca Mancuso
Zdjęcie National Geographic / Ricardo Stuckert