Spisie treści

Zostawił nas wszystkich ze złym gustem, gdy w 2013 roku oficjalnie ogłosił, że wycofa się ze sceny i nie będzie już reżyserował filmów animowanych. Ale wydaje się, że Hayao Miyazaki zrobił jeszcze jedną sztuczkę i że ma już nową funkcję w przygotowaniu. Ku radości wszystkich.

Po przedstawieniu „Si alza il vento” trzy lata temu na Festiwalu Filmowym w Wenecji , słynny reżyser, który swoimi filmami animowanymi zawsze wyrażał miłość do środowiska, ogłosił, że chce przejść na emeryturę, ale kilka dni temu w wywiadzie dla japońskiej telewizji NHK mówił o nowym filmie.

Tak naprawdę Miyazaki nigdy nie przeszedł na emeryturę, ponieważ przez długi czas kręcił trzy filmy krótkometrażowe dla muzeum Studio Ghibli, wspaniałego królestwa, o którym wam opowiadaliśmy i które znajduje się w Tokio.

CZYTAJ TAKŻE : 10 (+1) KRESKÓWEK MIYAZAKIEGO, KTÓRE UCZYJĄ WAŻNEJ LEKCJI O ŻYCIU I NATURZE

Jedna z tych animacji nosi tytuł Kemushi no Boro , czyli „Gąsieniczka Boro”, której nigdy nie zobaczymy jednak ani w kinie, ani w telewizji, a jedynie pokazaną w muzeum.

Dobra wiadomość jest taka, że ​​„mała i włochata” gąsienica Boro może być bohaterem nowego filmu animowanego.

Zdjęcie: połączenie Buta

Zajmie to jednak około 5 lat pracy, także dlatego, że jak wiemy animacje Ghibli są wykonywane ręcznie i tylko nieliczne sceny są digitalizowane.

CZYTAJ RÓWNIEŻ : SZCZĘŚLIWE URODZINY W ZACZAROWANYM MIASTO MIYAZAKI: 15 LAT MIŁOŚCI DO ŚRODOWISKA (WIDEO)

Zdjęcie: połączenie Buta

W tej chwili poza tym, co wyciekło z wywiadu, nie ma nic oficjalnego, pewne jest, że jeśli projekt się powiedzie, prawdopodobnie znajdziemy się przed kolejnym arcydziełem, bo Miyazaki nigdy nas nie zawiedzie.

Dominella Trunfio

Popularne Wiadomości