Albert Uderzo, ilustrator słynnego Asterixa, jednego z najbardziej długowiecznych i kochanych przez publiczność, zmarł wczoraj w wieku 92 lat.
Z informacji uzyskanych od Agence France-Presse wynika, że mężczyzna, który był szczególnie zdenerwowany w ostatnich tygodniach, został we śnie uderzony zawałem serca w swoim domu w Neuilly we Francji. Nie ma zatem korelacji z COVID-19, który również rzuca Francję na kolana.
Le dessinateur Albert Uderzo (D), twórca avec René Goscinny (G) du personnage d'Astérix, est décédé ce mardi à l'âge de 92 ans, at-on Appris auprès de sa famille et de proches #AFP pic.twitter. com / c6UCxJ4snl
- Agence France-Presse (@afpfr) 24 marca 2020 r
Syn włoskich rodziców, Uderzo, we współpracy z ilustratorem René Goscinnym, ożywił legendarny serial komiksowy Asterix, który poświęcił mu sukces i którego urzeczywistnianiu poświęcił się nawet po przedwczesnej śmierci swojego przyjaciela Gościnnego. Razem z nim pracował nad wieloma innymi komiksami, w tym korsarzem Jehanem Pistoletem, Indianinem Oumpah-Pah, reporterem Lucem Juniorem i Benjaminem et Benjamine, historią niespokojnej pary.
Nie tylko geniusz i żarliwa wyobraźnia, to, co sprawiło, że Albert Uderzo był wielki, to przede wszystkim jego pokora, mimo odniesionego sukcesu.
Tata Asterixa nas opuścił, ale jego geniusz i kreatywność na zawsze pozostaną na kartach jego fantastycznych komiksów.
Źródło: Lefigaro / AFP