Spisie treści

Liviu Pop odpowiadał na doniesienie o nielegalnym pozyskiwaniu drewna, kiedy został zastrzelony w tym tygodniu. Jest drugim rumuńskim strażnikiem leśnym zabitym w nieco ponad miesiąc, a dwie zgony zwiększyły obawy o bezpieczeństwo osób, które chronią lasy w Rumunii .

W Rumunii znajduje się ponad połowa ostatnich prymitywnych lasów w Europie , cennych ekosystemów zamieszkałych przez niedźwiedzie, wilki, rysie i dzikie koty. Lasy te są zagrożone przez drwali, którzy nielegalnie wycinają drzewa i odsprzedają drewno w Europie, gdzie jest wykorzystywane do produkcji papieru, mebli i materiałów budowlanych.

Liviu Pop chciał zbadać możliwy przypadek nielegalnego wyrębu w górzystym regionie Maramures w północnej Rumunii, kiedy jego koledzy próbowali się z nim skontaktować telefonicznie. Nie otrzymawszy odpowiedzi, zaniepokoili się i wkrótce potem ciało mężczyzny znaleziono w leśnym wąwozie. W tej chwili nie ma podejrzanych, ale wiadomo, że mężczyzna, ojciec trójki dzieci, został zastrzelony .

Strašné správy z Rumunska. Člen lesnej stráže, Liviu Pop, otec troch detí, bol zabitý keď vyšetroval nelegálnu ťažbu…

Opublikowane przez Martina Hojsíka • Progresívne Slovensko w poniedziałek 21 października 2021 r

W zeszłym miesiącu Raducu Gorcioaia, lat 50, został znaleziony martwy w swoim samochodzie niedaleko nielegalnego miejsca wyrębu w północno-wschodniej części kraju. Strażnik został zabity siekierą, a o morderstwo podejrzewa się obecnie trzy osoby. doznał poważnych obrażeń głowy spowodowanych siekierą. Podejrzanymi w sprawie są trzy osoby, w tym dwoje nastolatków.

Działacz Gabriel Paun z rumuńskiej organizacji ekologicznej Agent Green powiedział BCC o tym, jak przestępcy próbowali go zabić, a także o rosnącym niepokoju o leśników i obrońców.

„Jesteśmy głęboko zaniepokojeni leśnymi i aktywistami prowadzącymi śledztwo w sprawie nielegalnego wyrębu w Rumunii.
Mafia leśna kilkakrotnie próbowała mnie zabić. Cztery lata temu prowadziłem śledztwo w pobliżu Parku Narodowego Retezat i grupa przestępców zaatakowała mnie i próbowała mnie zabić. Złamali mi żebra, otworzyli mi głowę i złamali rękę, zanim zdążyłem uciec, uciekając - powiedział Paun.

Chociaż w jego sprawie istnieją podejrzenia, w tej chwili nikt nie został skazany za napaść, a Paun obawia się o swoje życie .
Następnego dnia po zabójstwie Liviu Pop Gabriel Paun badał inne miejsce wycinki w Karpatach Wschodnich i drwale zmusili go do ucieczki.

Firma Romsilva, która zarządza 48% lasów w kraju, odnotowała w tym roku 16 ataków drwali na swoich pracowników , a szef Federacji Związków Zawodowych Silva Silviu Geana podał, że w ostatnich latach aż sześć strażnicy stracili życie, próbując bronić rumuńskich lasów .

Rumuńskie lasy są wycinane w alarmującym tempie: według raportu Greenpeace kraj traci do trzech hektarów całkowitej powierzchni lasów na godzinę z powodu nielegalnego i legalnego wyrębu, który dotyka również dziewiczych obszarów, na których rosną stare drzewa. powalony, aby stać się płytą wiórową na meble.

W zeszłym miesiącu trzy organizacje pozarządowe - Agent Green, ClientEarth i EuroNatur - złożyły do Komisji Europejskiej skargę przeciwko rumuńskiemu rządowi, ponieważ praktyki pozyskiwania drewna naruszają europejskie przepisy dotyczące ochrony przyrody i konieczne są znaczne wysiłki, aby uratować cenne starożytne lasy i pierwotny Rumunii.

Tatiana Maselli

Popularne Wiadomości