Zmiana klimatu na poziomie 99,999 to wina człowieka. Wydaje się to prawie oczywiste, ale nowe badanie oparte na 40-letnich danych satelitarnych potwierdziło to na biało. Nie mamy żadnego uzasadnienia: globalne ocieplenie to nasza wina.

Przeprosiny tych, którzy nadal upierają się przy zaprzeczaniu dowodom, są mało przydatne. Nowa analiza przeprowadzona przez naukowców z kalifornijskiego Lawrence Livermore National Laboratory osiągnęła tak zwany „złoty standard” dowodów naukowych.

Innymi słowy, istnieje tylko jedna na milion szansa, że ​​trwająca zmiana klimatu mogła być spowodowana przez coś innego niż ludzkość.

Standard złota i poziom pięciu sigma

Ich analiza dotyczyła trzech największych zbiorów danych satelitarnych wykorzystywanych przez klimatologów w ciągu ostatnich 40 lat: dwa z nich osiągnęły złoty standard pewności w 2005 r., A trzeci w 2021 r.

Co to znaczy? Prawdopodobieństwo, że działalność człowieka powoduje wzrost temperatury na Ziemi, osiągnęło poziom „pięciu sigma”, co jest statystycznym wskaźnikiem, że istnieje tylko jedna na milion szans, że tak się nie stanie. Ten poziom pewności, bardzo rzadki w badaniach naukowych, daje dokładną miarę wpływu ludzkości na planetę.

Wątpliwości byłoby bardzo niewiele. Dość powiedzieć, że „złoty standard” został zastosowany w 2012 roku, aby potwierdzić odkrycie subatomowej cząstki bozonu Higgsa , jednego z elementów składowych wszechświata.

Na poparcie swojej tezy naukowcy zakwestionowali słynny raport Charneya, opublikowany w 1979 roku przez Narodową Akademię Nauk Stanów Zjednoczonych, dotyczący związku między dwutlenkiem węgla a klimatem.

„Główne ustalenia raportu bardzo się zestarzały” - powiedział Mark Zelinka, klimatolog z LLNL, także współautor artykułu. W jednym z kluczowych wniosków raportu Charney i jego współautorzy oszacowali, że najbardziej prawdopodobne globalne ocieplenie związane z podwojeniem CO2 będzie bliskie 3 °, z prawdopodobnym błędem 1,5 °.

„To oszacowanie zgadza się z naszym obecnym rozumieniem, ale teraz jest poparte górą dowodów, które nie istniały w 1979 roku” - zauważyła Zelinka.

Niezbite dowody, prognozy, że po 40 latach są bardzo zbliżone do obecnej rzeczywistości.

„Ludzkość nie może sobie pozwolić na ignorowanie tak wyraźnych sygnałów” - powiedział zespół badawczy, którego badanie zostało opublikowane w Nature Climate Change.

„Historia, że ​​naukowcy nie znają przyczyny zmian klimatycznych, jest błędna” - powiedział Reuterowi Benjamin Santer, główny autor badania. "Wiemy to".

Zdaniem naukowców stosowanie paliw kopalnych powoduje powodzie, susze, fale upałów i podnoszenie się poziomu morza.

Istnieje nadzieja, że ​​to nowe odkrycie ostatecznie zachęci do podjęcia działań poprzez ograniczenie wykorzystania skamieniałości i sprzyjanie odnawialnym źródłom energii.

Francesca Mancuso

Popularne Wiadomości

Sople zrobione z zanieczyszczonej wody Tajwanu

Wykonane przez trzech uczniów, te sople zostały wykonane przy użyciu zanieczyszczonej wody zebranej na Tajwanie. Celem projektu jest zwiększenie świadomości problemów związanych z zanieczyszczeniem wód w wyniku szybkiego rozwoju gospodarczego i urbanizacji.…