Odkrycie godne najlepszego archeologa. Scout, młody szczeniak labrador retriever z Whidbey Island w stanie Waszyngton, znalazł prastary ząb mamuta włochatego.
Kopiąc na podwórku natrafił na dość osobliwą „kość”. Kirk Lacewell, który z nim mieszka, nie był zdziwiony, gdy pies szuka skarbu.
Ale tym razem znalazł prawdziwe starożytne znalezisko.
- Zauważyłem, że ma coś w ustach - powiedział Lacewell.
Mężczyzna założył, że był to kawałek drewna lub kamień, przedmioty zwykle nie interesujące dla psa. Ale następnego dnia szczeniak przyniósł mu inny dziwny przedmiot, podobny do skały.
Zaintrygowany mężczyzna dobrze go umył i wysuszył i od razu zorientował się, że to kość, nawet częściowo zniszczona.
W tym momencie zdecydował się wysłać zdjęcia znaleziska do paleontologów z Burke Museum na University of Washington, którzy nie mieli wątpliwości: był to 13-tysięczny włochaty ząb mamuta.
Te zwierzęta żyły do 5 tysięcy lat temu. Charakteryzowały się długimi kłami i grubym futrem, miały 2,8-3,5 m wysokości, mniej więcej wielkości słonia afrykańskiego.
Ponieważ uważa się, że wyspa Whidbey niegdyś gościła populację mamutów podczas ostatniej epoki lodowcowej, znaleziska tego typu nie są szczególnie niezwykłe. We wrześniu 2021 roku 10-letnia dziewczynka znalazła mamuta ząb podczas spaceru po plaży Whidbey z ojcem.
Tym razem jednak to zasługa Scouta, ciekawskiego szczeniaka, który improwizował jako archeolog.
Francesca Mancuso
Okładka zdjęcia