Mięso zwiększa ryzyko otyłości i powoduje otłuszczenie jak cukier. Winić białka obecne w mięsie, białka zwierzęce, które tworzą nadwyżkę energii, którą organizm magazynuje w postaci tłuszczu.
Jeszcze jeden powód, by preferować białka roślinne od zwierzęcego , na co wskazują badania opublikowane właśnie w czasopiśmie naukowym Jama Internal Medicine.
Badanie, które obecnie traktuje spożycie mięsa jako czynnik sprzyjający otyłości, zostało opublikowane w Journal of Nutrition & Food Sciences. Przeprowadzili ją badacze z Uniwersytetu w Adelaide, którzy stwierdzili, że energia dostarczana przez mięso jest nadmierna i organizm oszczędza je przetwarzając w tłuszcz, w odniesieniu do energii pochodzącej z białek.
Z drugiej strony węglowodany i lipidy, zdaniem naukowców, są trawione szybciej niż białka i dostarczają naszemu organizmowi energii potrzebnej do natychmiastowego wykorzystania na dzień.
Przeczytaj także: BIAŁKA ROŚLINNE SĄ DOBRE DLA CIEBIE (I ŻYJEŚ DŁUŻEJ)
Badanie pokazuje, że mięso przyczynia się do 13% wskaźnika otyłości , co jest wartością równą cukrowi. Według naukowców mamy tendencję do obwiniania tłuszczu i węglowodanów za przyrost masy ciała, nie biorąc pod uwagę białka w mięsie. Wcześniej, zdaniem autorów badania, wskazywaliśmy palcem na tłuszcze zawarte w mięsie, nie myśląc jednocześnie o roli i działaniu zawartych w nim białek.
Naukowcy zalecają, aby nie przesadzać ze spożyciem cukrów i niektórych tłuszczów, ale także zwracać uwagę na białka mięsa, ponieważ ich spożycie sprzyja otyłości.
Czytaj także: MNIEJ MIĘSA, WIĘCEJ OWOCÓW: TUTAJ, JAK OSZCZĘDZIĆ 8 MILIONÓW OSÓB (I ŚRODOWISKO)
W szczególności naukowcy zauważyli, że istnieją międzynarodowe wytyczne, które wskazują na ograniczenie spożycia cukrów w celu zapobiegania otyłości, ale w tym sensie nic nie mówi się o mięsie.
W ich opinii mięso i cukier w równym stopniu przyczyniają się do otyłości . Wytyczne dietetyczne dotyczące profilaktyki otyłości zdaniem naukowców powinny również sugerować minimalizację spożycia mięsa.
Co myślisz? Ci, którzy chcą schudnąć i zapobiec otyłości, mogą potrzebować zmiany swojej zwykłej diety.
Marta Albè