Spisie treści

Awaria koronawirusa skłoniła wiele osób mieszkających w szczególnie zatłoczonych miastach do preferowania jazdy rowerem od transportu publicznego, uważanego za bardziej zagrożonego, aby dotrzeć do miejsca pracy lub po prostu do supermarketu. Jednak wzrost liczby rowerzystów „z konieczności” uwydatnił niedobór ścieżek rowerowych.

Do tego stopnia, że ​​wiele miast podczas blokady uciekało do schronienia: wystarczy pomyśleć o Bogocie, która według doniesień BBC wprowadziła około 80 km tymczasowych ścieżek rowerowych właśnie po to, aby zachęcić do podróżowania na dwóch kołach i tymczasowo zamknęła 117 km dróg dla samochodów w celu ułatwienia ruchu rowerowego i pieszego.

Albo w Mexico City, które planuje czterokrotnie zwiększyć ścieżki rowerowe, oraz w Paryżu, który buduje 650 kilometrów nowych ścieżek rowerowych, które mają stać się trwałe. Powód? Zachęcaj ludzi do preferowania rowerów od samochodów, ponieważ transport publiczny będzie prawdopodobnie unikany ze strachu przed zarażeniem.

W Budapeszcie otwarto także nowe tymczasowe ścieżki rowerowe, które mają być utrzymane nawet po wystąpieniu sytuacji awaryjnej.

Według artykułu BBC „w marcu wykorzystanie systemów rowerów publicznych wzrosło o około 150% w Pekinie io 67% w Nowym Jorku, gdzie ruch rowerowy na głównych drogach wzrósł o 52%. „Fundusze na ścieżki rowerowe otrzymały rządy Nowej Zelandii i Szkocji, w Brukseli postanowiono przekształcić cały rdzeń miasta w obszar priorytetowy dla rowerzystów i pieszych oraz w różnych miastach, takich jak Brighton, Bogota, Kolonia, Vancouver a Sydney opowiedziało się za tymczasowym zamknięciem samochodów.

Na szczęście we Włoszech jesteśmy nie mniej: Rzym zatwierdził budowę 150 kilometrów tymczasowych i stałych ścieżek rowerowych na głównych drogach miasta i na innych kluczowych trasach, 23 km nowych ścieżek rowerowych dociera do Mediolanu, w Bolonii tak pracuje nad budową tzw. Bicipolitan, metra dla rowerów, w Turynie powstaną tereny otwarte tylko dla rowerów, aw drugim etapie przewidziano zachęty do zakupu rowerów i skuterów.

Amerykańska naukowiec Anne Lusk w British Medical Journal podkreśliła znaczenie infrastruktury rowerowej, która stanowi realną inwestycję dla przyszłości planety, gospodarki i ludzi, także z punktu widzenia zdrowia.

Preferowanie roweru od samochodu jest w rzeczywistości sposobem na walkę z zanieczyszczeniami, które nadal powodują tak duże szkody i które być może odgrywają kluczową rolę w koronawirusie, jak wykazały badania Harvardu, według których śmiertelność Covid-19 rośnie tam, gdzie powietrze jest najbardziej zanieczyszczone.

Nie wspominając już o tym, że spacery i jazda na rowerze są uważane za najbezpieczniejsze sposoby podróżowania w celu zmniejszenia narażenia na COVID-19.

Krótko mówiąc, pandemia może być okazją do zmiany kursu i naprawdę faworyzowania bardziej zrównoważonych środków transportu, takich jak rower.

ŹRÓDŁA: BBC / Projektowanie lepszej infrastruktury rowerowej - BMJ

Może Cię również zainteresować:

  • Faza 2: zachęty dla rowerów są w drodze. A w Bolonii i Mediolanie nowe ścieżki rowerowe
  • Koronawirus, faza 2: wszyscy na rowerach, słowo Colao. Rozważane są zachęty dla rowerów elektrycznych

Popularne Wiadomości