Spisie treści

Rozkład trwa do 400 lat, a jednak rękawice i maski dotarły już do naszych mórz i niszczą różnorodność biologiczną. A naukowcy ostrzegają: „plastiku jest więcej niż meduz”.

Pandemia dała nam nadzieję, że wszystko może się zmienić, zwierzęta odzyskują swoje przestrzenie, powietrze jest czystsze, a środowisko w jakiś sposób nam dziękuje. Ale pod koniec blokady poprzednie dwa miesiące zostały wymazane w ciągu kilku dni. Wczoraj opublikowaliśmy zdjęcie kaczki z maską zaplątaną w dziobie, ulice są pełne rękawiczek i masek, aw otoczeniu, miejmy nadzieję, pozostaną tam jeszcze przez dwieście lat. Zdaniem naukowców tyle czasu zajmuje rozkładowi plastików jednorazowego użytku, ponieważ są to produkty wykonane z produktów syntetycznych.

Wczoraj Światowa Organizacja Zdrowia zrezygnowała z używania rękawiczek, stwierdzając, że nie należy ich używać nawet w supermarkecie i że rzeczywiście mogą one zamienić się w niebezpieczny pojemnik. Maski pozostają obowiązkowe, ale należy je zutylizować w sposób prawidłowy lub zgodnie z zaleceniami Instytutu Zdrowia w sposób niezróżnicowany.

„Rękawice i maski nigdy nie powinny być rzucane na ziemię. Jeśli jesteś pozytywny lub poddany obowiązkowej kwarantannie, jednorazowe maski i rękawiczki, a także papier do użytku higienicznego i domowego (chusteczki do nosa, serwetki, papier w rolkach) należy wyrzucić do nieposortowanych odpadów, ewentualnie umieścić w dodatkowej torbie. W przypadku prac, w których odpady są już podobne do niesortowanych odpadów komunalnych, jednorazowe maski i rękawiczki będą usuwane jako takie ”, czytamy w wytycznych.

Problem zanieczyszczenia faktycznie istnieje i jest niepokojący, ponieważ mówimy o tonach odpadów, które nie będą miały nowego cyklu życia, ale jeśli zostaną porzucone w środowisku, duszą się i zabijają zwierzęta morskie i ptaki, które często mylą mikroplastiki z żywnością.

COVID 19 opération ce matin… ça y est les premiers masques jetables sont arrivés en Méditerranée…! C'était …

Opublikowane przez Opération Mer Propre w sobotę 23 maja 2020 r

Ekolodzy ostrzegają, że pandemia koronawirusa wywołuje nadmiar odpadów, których rozkład trwa stulecia. Obrazy operacji Mer Propre, organizacji non-profit, potępiały fakt, że meduzy pływają między rękawiczkami a maskami.

Jak powiedzieliśmy, rozkładanie masek zajmuje 400 lat, a według Daniela Hidalgo , profesora inżynierii środowiska na UDLA, rękawice lateksowe trwają od 100 do 200 lat, a zatem ich wpływ na środowisko jest znaczny. W rzeczywistości zawierają polipropylen , materiał nieulegający biodegradacji, a ich recykling jest obecnie niemożliwy. Chodzi o to, że użycie materiałów jednorazowego użytku wydaje się być nową normą, bez pytania o możliwe mniej wpływowe alternatywy.

W latach poprzedzających pandemię ekolodzy ostrzegali nas już: około 13 milionów ton plastiku trafia do oceanów każdego roku, według szacunków ONZ Environment w 2021 roku. Na Morzu Śródziemnym rocznie trafia 570 tysięcy ton plastiku, ilość, którą WWF określiła jako równa zrzucaniu do morza 33 800 plastikowych butelek na minutę. A teraz, z żywotnością 400 lat, maski i rękawiczki są bombą zegarową.

Źródła: ISS / Opération Mer Propre / ADUC

Przeczytaj także:

  • Porzucone wszędzie maski, rękawiczki i chusteczki, nowe marnotrawstwo i niegodziwość w czasach koronawirusa
  • Wkrótce w Morzu Śródziemnym pojawi się więcej masek niż meduz: obrazy dna morskiego Lazurowego Wybrzeża
  • Ispra: za dużo masek i rękawiczek na ulicy i na plaży. Największym wirusem na Ziemi jest człowiek

Popularne Wiadomości