To wciąż się dzieje. Do Bari, Apulii i Sycylii nadal docierają i lądują bez przeszkód ładunki obcej pszenicy z Turcji, Rosji, Hiszpanii i Francji.
Aby zwrócić uwagę na tę sytuację, która trwa pomimo protestów i większej uwagi konsumentów co do pochodzenia surowca, z którego wytwarza się chleb, makaron itp., Jest Granosalus.
Stowarzyszenie, założone przez producentów pszenicy durum, złożyło również skargę do Komisji Europejskiej w związku z niewdrożeniem przez Włochy rozporządzenia UE 2021/1313. Jest to prawodawstwo regulujące stosowanie glifosatu , dobrze znanego herbicydu, którego stosowanie przed zbiorami jest zabronione w celu ułatwienia operacji omłotu.
Jednak analizy, specyficzne dla Granosalus, wskazują na obecność herbicydu w pochodnych pszenicy spoza UE.
Wracając do obecnej sytuacji. Wyładunek zagranicznej pszenicy trwa nieprzerwanie, w ogólnej ciszy: 4 statki załadowane zagraniczną pszenicą przybyły do Bari , które wydają się być przeznaczone dla znanych marek Casillo i Divella, mówi stowarzyszenie. W Pozzallo wylądował również statek.
Są to bardzo duże ilości surowca przydatnego do produkcji mąki, makaronu i innych produktów: całkowita ilość ziarna zacumowanego między Bari a Sycylią wyniosłaby ponad pół miliona kwintali.
Tym razem pszenica nie pochodzi z Kanady, ale z innych krajów UE i spoza UE: Turcji, Rosji, Hiszpanii i Francji.
W szczególności 4 statki to:
- Ludogorets , Malta Bulk Carrier z portu w Kadyksie w Hiszpanii, który przewozi ładunek około 240 000 kwintali pszenicy przeznaczonej dla Casillo Commodities Italia Spa.
- Mehmet Bey , drobnica Malty z portu Samsun w Turcji. Ładunek wewnętrzny to ponad 80 tysięcy kwintali pszenicy durum zawsze przeznaczonej dla Molino Casillo Spa.
- Oneriva 42, rosyjski ładunek drobnicowy, przybywający z portu w Rostowie w Rosji. Transportuje ponad 30 000 kwintali pszenicy dla Casillo Commodities Italia Spa.
- Ida , masowiec z Liberii, przypływający z portu w Pozzallo, gdzie wyładował część francuskiej pszenicy (łącznie ponad 90 tys. Kwintali) przeznaczoną obecnie do Bari, a dokładnie do firmy f.lli Divella Spa.
Ile glifosatu znajdzie się tym razem na naszych stołach?
Źródło: Granosalus