Nazywa się Francesco Fabiano i jest właścicielem francuskiej pizzerii w Cecinie. Każdego wieczoru zostawia poza pokojem paczki z resztkami po wieczorze, jedzenie jest dostępne dla najbardziej potrzebujących.
Marnowanie żywności jest dziś bardziej niż kiedykolwiek niedopuszczalne , wielu to zrozumiało, a nawet restauracje i kluby dostosowują się, aby wyrzucać jak najmniej jedzenia (lepiej nic).
Pomysł Fabiano nie jest nowy, nawet jeśli nie jest jeszcze powszechny: pakować resztki każdego wieczoru, aby dać je ludziom, którzy nie mogą kupić wystarczającej ilości jedzenia, uzyskując w ten sposób podwójną korzyść: nie marnować i pomagać potrzebującym.
Początkowo ludzie musieli iść i odebrać resztki jedzenia bezpośrednio z pizzerii, ale, jak powiedział restauratorowi Il Tirreno, powodowało to pewien dyskomfort:
„Zauważyłem, że każdego dnia, po zakończeniu nabożeństwa, zawsze coś zostaje i naprawdę szkoda wyrzucić całe to jedzenie, ponieważ jest tak wielu ludzi, którzy nie są w stanie się wyżywić. Jakiś czas temu zbierałem resztki i rozdawałem tym, którzy przyjeżdżali odebrać je bezpośrednio z pizzerii. Jednak ta metoda nie działała zbyt dobrze. Faktycznie zauważyłem, że ludzie wstydzą się okazywać swój stan potrzeby ”.
![](https://cdn.maisonjardin.net/9365070/questo_ristoratore_regala_ogni_sera_il_cibo_avanzato_a_chi_ne_ha_bisogno_2.jpg.webp)
Zdjęcie © Il Tirreno
Od tego momentu postanowił zostawić paczki pod koniec wieczoru na zewnętrznych stolikach restauracji, aby ludzie mogli je anonimowo odebrać. W zależności od tego, ile zostało resztek, każdego wieczoru paczki są w różnych ilościach (jedna lub więcej), w środku są pizze, podpłomyki i pieczywo.
W ten sposób hojny gest restauratora z Ceciny przynosi owoce, wieść się rozeszła (Fabiano ostrzegł też lokalną parafię) i co wieczór resztki „znikają” ku uciesze tych, którzy w końcu mogą zjeść ciepły posiłek za darmo .
Źródło: Il Tirreno